Zamek królewski na wawelskim wzgórzu
ŚWIĄTECZNY KRAKÓW
Oj,
coś się tam w "górze", w Niebiosach "poprzestawiało"
czy może zepsuło, bo przeżywaliśmy już kolejne święta Bożego
Narodzenia, Nowego Roku i Trzech Króli w naszym, prastarym grodzie,
w późnojesiennym "nieporządku".
Wśród
nagich gałęzi drzew i krzewów, średniowiecznych, pociemniałych
murów na Plantach, krakowianin i turysta zdążał do Rynku, na
Wawel, nad Wisłę, do muzeów
i wspaniałych, zabytkowych
krakowskich świątyń, a znużone szarzyzną otoczenia
i krótkich
dni oczy zamiast cieszyć się bielą świeżego śniegu na trawnikach
i w alejkach, musiały się zadowolić zielenią
trawy.
Ale
cóż, wola boska! Niezależnie od kaprysów aury Kraków pozostaje
zawsze wyjątkowy, "żyje" atmosferą uroku historii
tworząc wciąż nowe tradycje związane
z Bożym Narodzeniem.
Jedną
z nich jest ''żywa szopka" przed Bazyliką Franciszkańską naprzeciw najsłynniejszego okna świata czyli Okna św. Jana Pawła
II, polskiego Papieża, przy ul.Franciszkańskiej.
Od
prawie 30 lat bracia Franciszkanie przedstawiają Św. Rodzinę z
Dzieciątkiem
w otoczeniu zwierząt hodowanych w mini ZOO przy
krakowskim ogrodzie zoologicznym, w Lesie Wolskim, a więc przywykłych
do kontaktu z ludźmi,
a szczególnie z dziećmi.
Szopkę
w wigilijny wieczór zawsze odwiedza arcybiskup metropolita Krakowa,
rozmawia z małymi i dorosłymi członkami rodzin, po czym są
śpiewane kolędy.
Starszą
tradycją jest krakowskie szopkarstwo wywodzące się z II poł. XIXw.
Po
zakończeniu II wojny światowej są organizowane konkursy szopek
krakowskich,
a ich ekspozycja odbywa się w pierwszy czwartek
grudnia każdego roku.
Szopka
krakowska jest wyjątkowa, gdyż Dzieciątko Jezus w żłóbku, z
Maryją i Józefem jest adorowane wśród wież kościelnych i
fragmentów zabytkowych budowli krakowskich przez mieszczan w
wielobarwnych, bogatych strojach, kukiełek przedstawiających
Świętych związanych z Krakowem, koronowanych tu władców Polski,
bohaterów narodowych oraz postaci z tutejszych legend.
W
okresie Świąt Bożego Narodzenia i następnych tygodniach możemy
podziwiać szopki we wszystkich kościołach miasta. Wiele z nich
przyciąga uwagę głęboką symboliką, wymowną skromnością lub
też bogactwem ruchomych kukiełek przedstawiających ludzi, obrazem
otoczenia z uwidocznieniem Betlejem... o charakterze polskim. Oglądaniu
szopek zawsze towarzyszą unoszące się w przestrzeni świątyń
kolędy.
W kościołach, w atmosferze wieczoru, często odbywają się koncerty kolęd w wykonaniu
profesjonalnych lub amatorskich zespołów muzycznych i chórów oraz
solistów, artystów opery i operetki krakowskiej.
Najnowsza
z tradycji ma charakter świecki i jest ogólnonarodowa.
Dotyczy ona Święta Trzech Króli czyli Objawienia Pańskiego obchodzonego 6-go
stycznia. Tego dnia w przeszło siedmiuset miastach Polski formują
się orszaki Trzech Króli, by spotkać się przy Żłóbku i wraz z
Kasprem, Melchiorem i Baltazarem złożyć hołd i bogate dary małemu
Jezusowi i pokłonić się Jego Matce i św.Józefowi.
W
Krakowie orszak "niebieski" czyli afrykański wyrusza z placu Matejki,
orszak "zielony" – azjatycki ze swoim królem z parku "Wioski
Świata" przy ul. Tynieckiej, zaś orszak "czerwony", europejski, zawsze spod Katedry Wawelskiej. Orszaki tworzą
rodziny z dziećmi, grupy kolędnicze, jasełkowe, zespoły i kapele muzyczne,
rycerze
i damy dworskie, anioły, Lajkonik, wesoło, kolorowo, ze śpiewem, a wszyscy "cywilni" uczestnicy tego
najstarszego, bo z przełomu III i IVw. ne. Święta, noszą na głowach korony, jak królowie. Orszaki Trzech Króli spotykają się na Rynku przy Żłóbku, także z władzą świecką
i duchowną Miasta, odbywają się występy młodych artystów,
przemówienia, wygłaszane orędzia i śpiewane są najpiękniejsze kolędy polskie –
marsz "Mędrcy Świata, monarchowie", rzewne kujawiaki jak "Jezus malusieńki",
wesołe mazurki i oberki np. "Północ już była..." i wreszcie dostojny polonez "Bóg się
rodzi". A jak to wygląda każdego roku od 10 lat przedstawiam
skrótowo w galerii zdjęć, poniżej.
Kraków,
styczeń 2020 r Ewa Utracka
Kościół OO. Bernardynów
...w sąsiedztwie wawelskiego wzgórza
Prezbiterium w kościele
Kaplica boczna w kościele
Ołtarz poświęcony Świętej Rodzinie
"Ruchoma" szopka w kościele OO. Bernardynów
Narodziny małego Jezusa w grocie-stajence w cichą noc,...świętą noc...
"Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie..."
Pokłon Trzech Króli i hołd pasterzy
Betlejem z polskimi akcentami
Zajęcia mieszkańców Betlejem
Zajęcia mieszkańców
Drwal
Zajęcia kobiet
Zajęcia domowe
Betlejem
Wawelskie wzgórze
Mewy i zamek królewski nad Wisłą
Kurza Stopka i loggia z widokiem na Kraków
Katedra na Wawelu
Ulica Kanonicza; widok na wieże katedry wawelskiej
Romański kościół św. Andrzeja (Klarysek), jeden z najstarszych w Krakowie
Barokowy wystrój starej świątyni
Symbolika Żłóbka u Sióstr Klarysek - wielka Tajemnica wiary
Świąteczny Kraków - choinka przed Urzędem Miasta (dawny pałac Wielopolskich)
Dorożka na placu Dominikańskim
Dominikański kościół Św.Trójcy
Kościół OO. Dominikanów pw. Św. Trójcy od strony Plant
Prezbiterium kościoła
Żłóbek u Dominikanów
Jezus malusieńki, leży nagusieńki...
Orszak afrykański,"niebieski" wyrusza z placu Jana Matejki
...Ulicą Floriańską idzie w stronę Rynku Głównego
Lajkonik czyli Konik Zwierzyniecki harcuje w "niebieskim" orszaku
Świątecznie przybrany Krakowski Rynek
Orszak azjatycki, "zielony" podąża z Dębnik
Orszak z Azji już na ul. Szewskiej
Przyprowadził go Król
Orszak europejski, "czerwony" wyruszył spod Katedry na Wawelu
Orszak "czerwony" na ulicy Grodzkiej
Orszak europejski zbliża się do Rynku
Spotkanie orszaków Trzech Króli na Rynku Głównym
Do szopki, hej! na Rynek!
Szopka ze Świętą Rodziną na Rynku. Królowie złożyli hołd i dary Dzieciątku
Wystrojeni kolędnicy z gwiazdą i turoniem
Przebierańcy śpiewają kolędy
Plac Mariacki, w głębi kościół św. Barbary (XIV w)
Zdziwiony, zasłuchany żak krakowski - figura z placu Mariackiego
Wieże Bazyliki Mariackiej w zimowym słońcu
Widok z Bramy Floriańskiej na barbakan (XV w)
W święto Trzech Króli na Plantach
fot. Ewa Utracka
BALLADA
O TRZECH KRÓLACH
Przez
piaski pustyni, przez dzikie pustkowia,
Przez
góry, gdzie cienia ni wody nie było,
Ze
Wschodu Trzej Mędrcy tej zimy jechali,
Wielbłądy
ich niosły, sił ledwie starczyło.
Jest
noc. Z nieba zimne gwiazd światło migoce,
Wśród
nich jedna, wielka pulsuje i płonie.
To
pewnie kometa z wspaniałym warkoczem,
Z
dawna nie widziana w żadnej świata stronie.
Czyż
się już narodził Ten, co Go szukali,
Mesjasz,
Pan nad Pany? Gdzie o Niego pytać?
Blask
gwiazdy niezwykłej przed nimi w oddali
Miasto
im wskazuje – Jeruzalem. Świta.
Spoczęli.
Dzień krótki. Gwiazda wzywa z nieba;
Daje
znać zmęczenie, każdy krok jest trudny.
Drogę
do Betlejem porzucić im trzeba;
Skręt
w pole Dawida – chyba nie jest złudny?
Noc
chłodna. Kometa i gwiazdy mrugają,
A
wokół tłum ludzi w kożuchach koczuje.
Przynieśli
chleb, sery i cicho śpiewają,
Na
ogniu ktoś mleko i strawę gotuje.
Już
się nie lękają; ten lud to pasterze.
Wyżej
stoi gwiazda i miejsce wskazuje,
Gdzie
w górze jest grota, w niej stajnia, żłób, zwierzę.
Dziewczę
karmi Dziecko, mąż ognia pilnuje.
To
tu, w tym ubóstwie Mesjasz się narodził?
Nie
w pałacu złotym, w puchach, na purpurze?
Jego
ojciec cieślą, co w opończy chodzi;
Matka
w skromnej szacie, On - w Jej chuście leży...
Maleńki,
na sianie, między zwierzętami,
Które
Go oddechem, ciałem swoim grzeją.
A
jednak to Chrystus, ten zapowiadany
Już
od lat tysiąca; i... spojrzeć nie śmieją.
Mędrcy
na twarz padli, czoła tuż przy ziemi,
Hołd
oddając Dziecku – Boga w Nim poznali!
Uczcili
Rodziców słowy pokornymi
Szanując
ubóstwo. Służbę swą wezwali.
Słudzy
niosą dary dla Pana nad Pany.
Ruch
obudził Chłopca, oczęta otwarte,
Rączką,
nóżką macha, cieszy się, Kochany!
Królowie
szczęśliwi, ich trud tego warty!
Lśni
złoto łańcuchów – świetlane, słoneczne,
Władzę
uosabia Mądrości najwyższej.
Cześć
swoją oddali Miłości - odwiecznej
Boga
Tajemnicy, na Ziemi, tej, Świętej.
Kadzidła
dym siny ku Niebu się snuje,
Oczyszcza
od "złego", z pokorą, z błaganiem...
Cudowna
woń mirry cierpienia zwiastuje...
Mesjasza
nam dałeś! Pochwalon bądź, Panie!
Trwa
noc cicha, święta; jaśnieje ogniami
Ziemia;
obcy ludzie w skórach na ramionach...
Biedacy
czuwają wraz z Trzema Mędrcami...
Śpi
świata Nadzieja... w noc... błogosławioną...
Grudzień
2016 Ewa Utracka